Naprawa Ciągników i Maszyn Rolniczych

38 thoughts on “PODSUMOWANIE GENERALNEGO REMONTU KOMBAJNU! – koszty zakupu, naprawy i transportu. Było warto?”

1. w opisie filmu zakres znajdziecie zakres prac jeżeli chodzi o kombajn 🙂

   Odpowiedz

2. Ja uważam że było warto. Skoro miałeś na to pieniądze to czemu nie?
   Masz to czego nie mają inni, czyli niezależność, kosisz kiedy chcesz, jak długo chcesz itd. Masz duży i wydajny kombajn na lata

   Odpowiedz

3. Jeszcze raz gratuluję zakupu i teraz życzę bezawaryjności i przyjemnej pracy.
   Kwota duża tylko że porównując do zakupu nowego kombajnu to nie aż taka straszna. A myślę że posłuży.

   Odpowiedz

4. Ile za ten separator co go wyrzuciliście?

   Odpowiedz

5. PS oczywiście wymiana oleju dotyczy całego układu – całego napędu hydrostatycznego, nie będę się wkurzał ale nie lubię denerwuje (z racji czym się zajmuje zawodowo) mnie to jak ktoś mówi o układach hydraulicznych i hydrostatycznych jak by były czymś innym, na marginesie są tylko układy hydrostatyczne innych nie ma, tylko takie określenie w polskiej nomenklaturze jest poprawne.

   Odpowiedz

6. Też się przymierzałem do John Deera ale kupiłem Massey Fergusona 32 z 97 roku za sumę 145 tyś zł. przed sezonem wymieniłem sterownik od załączania młocarni i w trakcie sezonu łożysko na odrzutniku koszty wszystkich napraw 2500 zł. Skosiłem 140 ha wydajność w tęgim zbożu prawie 2 ha na godzinę. Pierwszy sezon ma za sobą, jak na razie jestem bardzo zadowolony. Pozdrawiam i życzę mniej napraw.

   Odpowiedz

7. Hejka, zeobisz jakieś duże podsumowanie żniw ? 😀

   Odpowiedz

8. Już kredytów nie ma i ceny leca w dół używek szczególnie takich

   Odpowiedz

9. Powiem tak.
   250k netto. Nie ma dwóch zdań kupę kasy ale… Kupil bys coś innego za taka kasę co moglo by konkurować z twoim JD pod względem aktualnego stanu i wydajności? Mysle ze nie ma szans. Nowy w tych pieniądzach zapomnij.
   Jesli mogłeś sobie pozwolić na taki ruch finansowy bez jakiegoś mega zadłużania się to jak najbardziej tak. Nie wszystko da się przeliczyć na pieniądze.
   Pozdrawiam i oby hulał jak najdłużej 🙂

   Odpowiedz

10. Morał tej bajki jest taki , nie ma okazji z Zachodu xd

    Odpowiedz

11. Paweł Ci którzy piszą,nie stać ich i mogą po marzyć o takim kombajnie, że nie warto nie rozumieją jak to mieć maszynę która jest pewna i przy kradzionych żniwach z pogoda wsiadasz i jedziesz kiedy chcesz i kosisz ile chcesz nie czekając na kogoś. Maszyna do inwestowana lekko po chodzi kilka sezonów. Jak kiedyś wspominałem kolegi 2064 miał ok. 8000 mtg i dalej kosił i służy u kolejnego rolnika. Też by szykowany przed sezonem by potem bez awaryjnie kosić. Pozdrawiam

    Odpowiedz

12. Robi wrażenie 😂
    Teraz nowa maszyna… jeszcze lepsza bo bez Adblue 😂

    Odpowiedz

13. poprzedni właściciel dobrze przekalkulował ile kasy trzeba w niego włożyć i wolał się pozbyć strupa

    Odpowiedz

14. Ten przetrząsaczy nad wytrząsaczami w niczym nie przeszkadza jak jest sprawny tylko pomaga dzięki niemu są mniejsze straty ziarna a wiem bo użytkuje od 6 lat 2256

    Odpowiedz

15. Kombajn wyszedł Cię 255tys a brat kupił Fendta 6300c za 230tys z 2012r z przebiegiem 1000mth

    Odpowiedz

16. Heder i transport a ja już mam szczękę na stole😮 dla właściciela bizonka takie kwoty to kosmos 🤑 Ale patrząc na całościowy koszt z zakupem to za ćwierć ceny masz prawie nowy kombajn, uważam że w twoim przypadku była to dobra decyzja. 👍👍

    Odpowiedz

17. Pimp my ride wydanie agro 🙂 Ja za kwotę remontu twojego kombajnu kupiłbym ze 3 forszaje 😅😆

    Odpowiedz

18. Tak potwierdzam 😉 Na moim terenie mam czasami problem z podjazdem CLAASem Tucano 320 🙄😅🏞. Moim zdaniem bardzo dobra decyzja. Teraz będzie chodził lata i w żniwa świety spokój z awariami 👍👌 Niby duży koszt ale jednak warto. Pozdrawiam !!!! 🙋

    Odpowiedz

19. Łooo Panie tyle piniendzy… Byś kupił bizona naszego polskiego a jakby się zepsuł to byś kupił kolejnego a tamtego puścił w pokrzywy to nieee bo się żondirra zachciało 😂

    Odpowiedz

20. Bardzo dobra decyzja. Szybko się zwróci. Nieraz jeden dzień spóźnienia to kilkadziesiąt tysięcy straty

    Odpowiedz

21. Dla jednych dużo dla innych kwota nie do przezkoczenia a ja powiem krótko cena 1 / 6 nowego i co byśmy dostali w tej cenie zmienioną kabinę i obudowy blach zewnętrznych . Sam bym oddał mojego case 1480 z 85 r na taki przegląd i nawet dal bym więcej żeby tylko doprowadzili go do stanu jak opuszczał fabrykę

    Odpowiedz

22. Oj wydarzyć się może wszystko.

    Odpowiedz

23. Dziadostwo

    Odpowiedz

24. Myślę że cena ostateczna jest dobra, może kwota spora ale jest już pewny,pozdrawiam

    Odpowiedz

25. Kurna za te sto klocków to by drugiego kupił w razie czego jakiś zawsze działa 😅w życiu bym tyle nie dał za remont ale jak komuś miałbym robić to tak 🤣🤣

    Odpowiedz

26. Ty tak spokojnie wydałeś tyle kasy i jesteś zadowolony że co parę lat taki remont

    Odpowiedz

27. Niektóre koszty trochę przesadzone, ale to moje zdanie. Co do tego czy warto? Według mnie tak, wiesz co masz. Stary solidny sprzęt, który dobrze wyremontowany będzie jeszcze długo służył. Napewno nie gorzej niż nowy bez zbędnej elektroniki, pierdeefów i innych ekologicznych udziwnień.

    Odpowiedz

28. Znasz już cenę za koniczynę?

    Odpowiedz

29. Witam, proszę o lajk mojego komentarza, rewanż gwarantowany😉 Nazwa filmu konkursowego: Robótki ręczne i konkurs ze srebrem do wygrania!@Pan Nacocito Do 2 października mam czas 😉

    Odpowiedz

30. Niestety jak się nie potrafi samemu robic to trzeba płacić, pewnie 2/3 z tych pozycji wymienione na wyrost. Ważne abyś ty był zadowolony 😉

    Odpowiedz

31. Naprawde dobra decyzja- bo nawet kombajn z kapitalnym remontem wyszedl ok 20-30 proc. ceny nowego. Dlatego dobrze, że z RUR bierzesz maszyny, ciagnik, a nie kombajn
    Pozdrawiam

    Odpowiedz

32. Ekonomicznie nieuzasadniony zakup/naprawa . Moim zdaniem

    Odpowiedz

33. życzymy powodzenia

    Odpowiedz

34. Szacun za podanie ceny, za głowę się złapałem słysząc kwotę końcową

    Odpowiedz

35. Chwytak kamieni mogli większy zrobić🙄, byłaby konkurencja dla Husarii😂

    Odpowiedz

36. Nie jest powiedziane że gdybyście pojechali w pole to odrazu by sie popsuł… Więc troche bardzo krytycznie podchodzisz do tematu. Ja jednak zdania nie zmieniam. Ceny mają stanowczo za wysokie… Wymiana 4 wtryskiwaczy 1200 zł ? Trochę sporo…

    Odpowiedz

37. Siema za 200tyś to byś kilka lat usługę brał zero paliwa przeglądów nerwów dokupić jeszcze 2 przyczepy i transport ogarnięty 😉

    Odpowiedz

38. zarabisty odcinek zrobiles z twojm kombajnem Szlakiem Rolnika

    Odpowiedz